Afera z granatnikiem komendanta policji doprowadziła do spadku zaufania do naszych służb. Amerykańska służba Secret Service, przewożąc przez Polskę Wołodymyra Zełenskiego przed jego wylotem do USA, nie zwróciła się o pomoc do polskich służb i policji.
informacja podana przez Radio Zet nie opierała się na prawdzie, zaś jej interpretacja stanowi "próbę wykorzystania nieprawdziwej informacji do deprecjonowania państwa polskiego"
Dobrze, że odpalenie granatnika przez komendanta policji we własnym gabinecie nie deprecjonuje państwa polskiego, zakute łby.